*oczami Aizis
Byłam w swoim pokoju i czytałam książkę. Do pokoju wszedł Teuk. Usiadł, złapał mnie za rękę i spytał:
- Może pójdziemy się przejść? Znam fajne miejsce.
- Brzmi fajnie. Zaraz zejdę. Zeszłam na dół i poszłam z liderem na spacer. Będąc w połowie drogi, do chłopaka podbiegła jakaś dziewczyna i zaczęła na niego krzyczeć. Nie wiedziałam o co chodzi. Chociaż z zachowania wyglądała na jego dziewczynę. Teuk uspokoił dziewczynę, a ta po chwili gwałtownie odeszła. A ja stałam i się przyglądałam. Po chwili spytałam:
- Kim ona jest i dlaczego na ciebie krzyczała ?
- To moja była.- odrzekł.
- Nie wyglądała na twoją byłą.
- Zerwałem z nią 2 tygodnie temu.- wyjaśnił.
- Możesz przestać kłamać ?! Skoro jest twoją byłą dlaczego tak na ciebie nakrzyczała ?!
- To skomplikowane.
- Widzę co się tu dzieję. Wracam do domu.
- Posłuchaj !
- Zostaw mnie w spokoju !
* oczami Dosi
Zeszłam na dół do salonu i usiadłam na sofie. Gdy na dół schodziła blondynka z liderem. Zbytnio nie przejęłam się tym bo widziałam że się bardzo lubią. Przełączyłam kanał gdy poczułam głód poszłam do kuchni by zrobić płatki. Nagle poczułam ciepło na swoich plecach, to był najmłodszy.
- Co oglądałaś mój leniuszku ?- spytał
- Kto powiedział że jestem twoja. - odpowiedziałam sarkastycznym głosem.
Chłopak się tylko zaśmiał. Wzięłam miskę z posiłkiem i usiadłam do stołu. Gdy niespodziewanie było słychać trzask drzwi, i szybko biegnącą do siebie do pokoju dziewczynę.
- Pójdę do niej spytam co się stało.- powiedziałam
- Ja przepytam lidera co się stało.- stwierdził
Poszłam do blondynki do pokoju, i spytałam co się stało.
- Nie chcę go znać ! - krzyknęła przez płacz
- Powidz mi kogo i dlaczego.
- Teuka, myślałam że mogę mu zaufać, ale on miał inną. Okłamał mnie jeszcze, że to jego była.
Tym czasem w salonie:
*oczami Kyuhyuna
Podszedłem do chłopaka, który właśnie wszedł do domu.
- Co się właściwie stało ?- spytał.
- Aizis myśli że mam drugą dziewczynę.- odpowiedział.
- Jak to ?
- Byliśmy na spacerze i moja była dziewczyna podeszła i na mnie nawrzeszczała bo z nią zerwałem! I teraz myśli że mam drugą dziewczynę.
- Teraz rozumiem jej zachowanie.- odrzekł. Po chwili dodał:
- Muszę lecieć, umówiłem się.
- Ok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz